Usuwanie ósemek to jeden z najdroższych zabiegów stomatologicznych, ale dzięki NFZ można zaoszczędzić nawet kilkaset złotych. Sprawdź, jakie są różnice między cenami w prywatnych gabinetach a refundowanymi usługami i kiedy warto wybrać leczenie na NFZ.
Usunięcie zęba w Polsce to zabieg, którego cena potrafi zaskoczyć. Najtańsze jest wyrwanie zębów mlecznych – koszt to średnio 200–400 zł. Wynika to z faktu, że mleczaki mają słabsze korzenie, łatwiej je usunąć i wiąże się to z mniejszym ryzykiem powikłań.
W przypadku zębów stałych ceny rosną znacząco. Prosta ekstrakcja kosztuje zazwyczaj od 300 do 1000 zł. W tej cenie zawarte jest znieczulenie, ale nietypowy układ korzeni czy mocna kość mogą sprawić, że rachunek wzrośnie.
Najwięcej kosztują zabiegi chirurgiczne, zwłaszcza usuwanie zębów zatrzymanych w kości. Tu ceny wahają się od 400–500 zł aż do nawet 1600 zł w trudnych przypadkach. Zabieg wymaga nacięcia dziąsła, czasem usunięcia fragmentu kości czy podzielenia zęba na części. Do tego dochodzi zszycie rany i późniejsze usunięcie szwów.
Najczęściej problematyczne są ósemki. Ich usunięcie bywa skomplikowane ze względu na nietypowe położenie, kształt korzeni czy tendencję do stanów zapalnych. W prostych przypadkach koszt to około 250 zł, w najtrudniejszych – ponad 1500 zł.
Dolne ósemki to temat, którego boją się i pacjenci, i dentyści. Powodem jest bliskość nerwu zębodołowego dolnego i gęsta kość żuchwy. Komplikacje, takie jak drętwienie wargi czy brody, są tu częstsze, dlatego zabiegi wymagają wyjątkowej precyzji.
Jeszcze większym wyzwaniem są ósemki przemieszczone poziomo. W takich sytuacjach potrzebne jest szczegółowe planowanie i dodatkowe procedury, które mogą podnieść koszt zabiegu.
Narodowy Fundusz Zdrowia refunduje usuwanie zębów, w tym także ósemek, co pozwala zaoszczędzić nawet 1600 zł. W przypadku prostych ekstrakcji różnica w kosztach może wydawać się niewielka, ale przy trudniejszych zabiegach to ogromna ulga dla portfela.
Trzeba jednak pamiętać, że publiczna opieka zdrowotna ma swoje ograniczenia. Na termin nierzadko czeka się tygodniami, a dostęp do chirurgów stomatologicznych jest ograniczony. Dla wielu pacjentów jest to jednak jedyna szansa na skorzystanie z zabiegu bez ponoszenia wysokich kosztów.
Decyzja zależy od sytuacji pacjenta. Osoby, które mogą poczekać, często wybierają refundowane zabiegi. Ci, którzy oczekują szybkiej pomocy i indywidualnego podejścia, decydują się na gabinety prywatne. W każdym przypadku kluczowe jest, by znać dostępne opcje i świadomie podjąć decyzję dotyczącą zdrowia i finansów.
Źródło: infodent24.pl
1. Czy NFZ refunduje usuwanie wszystkich zębów, czy tylko ósemek?
Refundacja obejmuje zarówno ósemki, jak i inne zęby wymagające ekstrakcji, jeśli istnieją wskazania medyczne.
2. Ile trzeba czekać na darmowe usunięcie ósemki w ramach NFZ?
Czas oczekiwania zależy od placówki, zwykle wynosi od kilku dni do kilku tygodni.
3. Czy usuwanie zębów na NFZ różni się jakością od prywatnych zabiegów?
Sam zabieg jest wykonywany zgodnie ze standardami, ale różnice mogą dotyczyć komfortu wizyty i dostępności terminów.
4. Czy można usunąć kilka ósemek na raz w ramach NFZ?
Tak, lekarz może podjąć decyzję o usunięciu kilku zębów podczas jednej wizyty, jeśli nie ma przeciwwskazań.
Prosty formularz! Wybierz godzinę konsultacji i oczekuj na kontakt z lekarzem online
