1. Home
  2. Artykuły lekarzy
  3. Gruźlica w Polsce: Wzrost liczby zakażeń i kluczowe fakty

Gruźlica w Polsce: Wzrost liczby zakażeń i kluczowe fakty

Gruźlica w Polsce: Wzrost liczby zakażeń i kluczowe fakty

Gruźlica, choroba zakaźna, która od wieków wywołuje niepokój na całym świecie, znowu zyskuje na znaczeniu, zarówno w Polsce, jak i globalnie. Liczba potwierdzonych przypadków gruźlicy w naszym kraju wzrosła do 1566 w ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2023 roku, a te dane mogą jeszcze ulec zmianie. W obliczu tego wzrostu, staje się kluczowe zrozumienie natury tej choroby, jej objawów, możliwości transmisji oraz potencjalnych zagrożeń.

Przeczytaj również: Jakie są sposoby na walkę z bólem zęba?

Gruźlica narządów wewnętrznych

Gruźlica w Polsce: rosnąca liczba przypadków

Na przestrzeni pierwszych sześciu miesięcy 2023 roku, Polska potwierdziła 1566 przypadków gruźlicy, jak wynika z najnowszych danych przekazanych przez Główny Inspektorat Sanitarny. Dane te mogą jednak jeszcze ulec zmianie. Tymczasem, globalnie, liczba osób zarażonych gruźlicą również rosła. Jak poinformowało Światowe Organizacja Zdrowia (WHO) w październiku 2022 r., w 2021 r. na gruźlicę zachorowało ponad 10 milionów ludzi na całym świecie, co stanowi wzrost o 4,5 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.

Pierwsze objawy gruźlicy płuc

Gruźlica, choroba zakaźna wywoływana przez prątki z grupy Mycobacterium tuberculosis complex, najczęściej manifestuje się jako gruźlica płucna. Pierwsze objawy gruźlicy płuc mogą obejmować przewlekły kaszel, utratę masy ciała, zmęczenie, gorączkę, poty nocne, ból w klatce piersiowej i krwioplucie. Objawy te są często mylone z innymi chorobami układu oddechowego, co sprawia, że diagnozowanie gruźlicy może być trudne.

Kiedy chory na gruźlicę prątkuje?

W momencie, gdy gruźlica przechodzi w fazę aktywną, osoba chorująca staje się „prątkująca”, co oznacza, że w wydzielinach oddechowych, takich jak ślina czy plwocina, obecne są prątki gruźlicy. Osoba taka jest wówczas potencjalnym źródłem zakażenia, szczególnie dla tych, którzy mają z nią bliski, długotrwały kontakt.

Jest to szczególnie widoczne, kiedy osoba z gruźlicą kaszle, kicha, śmieje się głośno czy mówi. Wtedy drobnoustroje są wydzielane do powietrza, gdzie mogą pozostać przez pewien czas, co stwarza ryzyko zakażenia dla innych osób przebywających w tym samym pomieszczeniu.

Należy zaznaczyć, że nie każda osoba zarażona prątkiem gruźlicy automatycznie staje się prątkująca. Gruźlica może przebiegać bezobjawowo przez wiele lat, a osoba zarażona niekoniecznie musi być zakaźna. To, czy choroba przejdzie w fazę aktywną, zależy od wielu czynników, w tym stanu układu odpornościowego osoby zarażonej.

Ważne jest, aby osoby z podejrzeniem gruźlicy, a zwłaszcza te, które są „prątkujące”, jak najszybciej poddały się odpowiedniemu leczeniu. Nie tylko zmniejsza to ryzyko rozprzestrzeniania się choroby, ale także zapobiega rozwojowi form gruźlicy opornych na leki, które są trudniejsze do leczenia i mogą prowadzić do poważniejszych komplikacji. 

Kiedy chory na gruźlicę prątkuje

Czy gruźlica jest dziedziczna i groźna?

Gruźlica nie jest dziedziczna, jest to choroba zakaźna, która jest przenoszona od osoby do osoby przez drogi kropelkowe. Wszystko wskazuje na to, że gruźlica jest chorobą groźną. W 2021 r. na świecie zmarło z powodu gruźlicy około 1,6 miliona ludzi. Szczególnie niepokojący jest wzrost liczby przypadków gruźlicy lekoopornej, która jest trudniejsza do leczenia.

Gruźlica narządów wewnętrznych

Oprócz powszechnej formy płucnej, gruźlica może również atakować inne narządy wewnętrzne, co jest znane jako gruźlica pozapłucna. Może dotyczyć m.in. węzłów chłonnych, układu moczowo-płciowego, układu kostno-stawowego i ośrodkowego układu nerwowego. Pojawienie się szczepów bakterii opornych na leczenie stanowi istotny problem zdrowotny, dlatego zapobieganie rozprzestrzenianiu się tych szczepów jest priorytetem działań epidemiologicznych na całym świecie.

Zobacz też: Nowe rozporządzenia: Zgłaszanie chorób zakaźnych do sanepidu od sierpnia

Zaobserwuj nas

Zobacz też: Ciśnienie atmosferyczne a ból głowy

Źródło:

  • zdrowie.dziennik.pl
  • Główny Inspektorat Sanitarny
  • Udostępnij artykuł: