Badania nad miłością. Co odkryli psychologowie John i Julie Gottman?
Na temat szczęśliwych związków powiedziano i napisano już niemal wszystko. Mimo to wciąż powstają nowe badania, które pokazują, jak kruche potrafią być relacje między ludźmi. Jednym z najbardziej znanych duetów w tej dziedzinie są John i Julie Schwartz Gottmanowie – małżeństwo z ponad 35-letnim stażem, a jednocześnie psychologowie, którzy życie poświęcili analizie związków.
Nie są to jednak teoretycy. Na swoim koncie mają tysiące godzin obserwacji, a ich laboratorium – Love Lab – stało się słynne na całym świecie. Przez lata współpracowali z ponad 40 tysiącami par, analizując, co sprawia, że jedni tworzą szczęśliwe relacje, a inni – z trudem je utrzymują.
Jaka cecha wyróżnia szczęśliwe pary? Zaskakujący wniosek z badania
Choć ich badania są obszerne, wnioski okazują się zaskakująco proste. Zdaniem Gottmanów najważniejsza cecha udanych związków to zwracanie uwagi na partnera. Nie chodzi tu o wielkie deklaracje, a o codzienne, często niezauważalne gesty.
Psychologowie opisują typową sytuację: jedna osoba mówi „Spójrz, jaki ciekawy artykuł!”, a druga może zareagować na trzy sposoby. Może odpowiedzieć z zaciekawieniem („Tak? O czym?”), całkowicie to zignorować lub zareagować z irytacją. To właśnie ten pierwszy sposób, nazwany przez Gottmanów „turning toward”, jest kluczowy.
Ich badania pokazują, że w związkach, które przetrwały co najmniej sześć lat, takie pozytywne reakcje pojawiały się aż w 86 proc. przypadków. Wśród par, które się rozstały, wskaźnik ten wynosił zaledwie 33 proc.
Jak budować trwały związek według Gottmanów?
Nie ma złudzeń – praca nad relacją to proces, który nie kończy się nigdy. Jednak, jak podkreślają Julie i John Gottmanowie, klucz tkwi w małych, codziennych gestach. Najlepiej działa prosta zasada: regularnie pytaj partnera, czego dziś potrzebuje. To drobne pytanie, a potrafi zdziałać więcej niż długie rozmowy przy okazji kryzysów.
Warto też szukać okazji do „złapania kontaktu” – spojrzeniem, uśmiechem, wspólnym śmiechem czy nawet zwykłym zawołaniem po imieniu. Takie drobiazgi składają się na solidny fundament bliskości. Im częściej pojawiają się w codziennym życiu, tym większa szansa, że związek przetrwa nawet najtrudniejsze chwile.
Psychologowie podkreślają również, że nie chodzi o udawanie zainteresowania za wszelką cenę. Autentyczność jest równie ważna jak uważność. Kluczem jest szczera chęć bycia obecnym w życiu drugiej osoby, nawet gdy temat rozmowy wydaje się błahy.