Zawroty glowy, nudności, lęki, ataki paniki.
1 odpowiedź
Uzyskaj odpowiedź i opinię
Zadaj pytanie i otrzymaj bezpłatną odpowiedź lekarza
Masz pytanie dotyczące zdrowia, choroby lub innego problemu, zostaw pytanie BEZPŁATNIE dla lekarzy na forum zdrowia
Data dodania:
Dzień dobry, bardzo mi zależy na poradzie lub potencjalnej diagnozie w stosunku mojej osoby, a więc zacznę wszystko od początku. Z nocy 30 Października na 1 Listopada kładłem się spać o godzinie 23 50 i próbowałem zasnąć lecz nie mogłem i po pół godzinie zaczęło mi się robić bardzo gorąco, dostałem uderzenia ciepła na całym ciele, szybkie bicie serca i duszności takie ze nie mogłem złapać tchu, rano postanowiłem z tym pójść do lekarza który zrobił mi EKG serca i nic nie wykazało bo było wszystko normalne, dostałem przepisany propranolol (10mg) na szybkie bicie serca, ale nie musiałem jeszcze tego użyć bo nie było potrzeby, miałem dodatkowo jeszcze zrobione badania krwi które tez wykazały ze jest wszystko dobrze, pa tygodniu miałem podobna sytuację tylko tym razem miałem bóle i duszności w klatce piersiowej i znów poszedłem do lekarza, lekarz mnie zbadał i nic nie wykrył, w moim ciele (klatce piersiowej) ale miałem gorączkę 37,7 i zalecił zrobienie testu na Covida. Opowiedziałem mu wszystko od czego to się zaczęło i stwierdził że miałem atak paniki i lęki, przepisał kolejny propranolol (80mg) tylko ten był inny bo był głównie na lęki, serce i kontrolowanie ciśnienia krwi w ciele. Zrobiłem test na covida i był on negatywny, zacząłem brać tabletki codziennie po 1 raz rano po śniadaniu i biorę do dnia dzisiejszego cały czas. Są dni gdzie jest dobrze i są dni gdzie mam takie ataki jak duszności, brak tchu, pocenie się dłoni, trzęsienie się, zimne stopi i dłonie, uderzenia gorąca serce nie bije mi tak szybko bo biorę tabletki ale mimo tego mam kolejne napady przez które nie potrafię normalnie funkcjonować i myślę co bedzie jak będę miał kolejne ataki i czuje lęk przed nimi mimo tego że wiem że to minie zaraz to i tak mam obawę o własne życie, że mogę zaraz umrzeć, dostać zawału serca lub udaru gdy mnie zaczyna glowa boleć i cały czas nie daje mi to spokoju, nie śpię czasami po nocach bo nie potrafię bo myślę za dużo, dzisiaj byłem zrelaksowany po południu a miałem zawroty głowy i do tego nudności ale nie miałem innych objawów tylko te opisane powyżej, wczoraj o 23 50 tez miałem takie same czyli zawroty głowy i nudności i przez nie poszedłem spać o 3 rano, jestem aktywna fizycznie osoba, mam 21 lat, wychodzę codziennie na spacery z psem od 30min do1 godz 30 min na dworze, jem zdrowo, nie pije alkoholu, nie pale i nie biorę narkotyków, nie było w rodzinie żadnej tragedii lub w moim związku zeby skłoniło mnie do tego aby mieć te ataki paniki, moje pytanie brzmi następująco co to może być? Te dzisiejsze i wczorajsze zawroty głowy i nudności czy to też był atak paniki mimo że wcale go nie czułem bo byłem zrelaksowany i oglądałem telewizję jak i zarówno to co miało miejsce na samym początku tego wszystkiego czyli to co się stało 31 października na 1 listopada w nocy i ciągnie się do tej pory to też ataki paniki i lęki? Dodam że byłem u 3 lekarzy i każdy powiedział że to lęki i atak paniki.