Ostre zapalenie pęcherze (??)

Opisze swój problem.
-3 tygodnie temu kończąc dietę dr Dąbrowskiej zauważyłem, że mój mocz intensywnie i nie ładnie pachnie i wydaje się jakby bardziej brązowy. Pomyślałem, że może warto dietę zakończyć bo może ona jest tego przyczyną
-2 dni potem wyszedłem na zewnątrz i nie ubrałem się najlepiej. Bardzo mnie wyziębiło(sama dieta też wyziębia) i następnego dnia miałem temp 37.5 a następnego dnia rano 38.5. Pomyślałem że to grypa, może Covid i wziąłem ibuprofen i po 2 dniach temp spadła.
-jednak zacząłem mieć problem z oddawaniem moczu. Pojawił się ból i pieczenie..a po jakimś czasie czerwone kropki w moczu. Te kropki/grudki mnie zaniepokoiły i po sprawdzeniu w internecie objawów doszedłem do wniosku że to zapalenie pęcherza. Zacząłem pić wodę i wysikałem owe grudki, więc pomyślełem że organizm sam daje sobie radę.
-No tylko że to już 3 tydzień i choć mocz jest już ok, pieczenia prawie nie ma, to nadal sikam często.
-Pojawiły się jednak nocne poty. Budzę się i jestem cały mokry i do tego pojawiło się zmęczenie. Mam wrażenie że organizm pomimo słabych symptomów nadal z czymś walczy. Drapie mnie w gardle i czuję się wychłodzony.

Czy warto z tym iść do lekarza?