Klucha, odruch wymiotny
Uzyskaj odpowiedź i opinię
Zadaj pytanie i otrzymaj bezpłatną odpowiedź lekarza
Masz pytanie dotyczące zdrowia, choroby lub innego problemu, zostaw pytanie BEZPŁATNIE dla lekarzy na forum zdrowia
Data dodania:
3 marca 17:00
Uczucie tego syfu w gardle miewałem bardzo bardzo rzadko przy grze w piłkę jak byłem bardzo zmęczony.
Na wstępie dodam, jadłem dużo jedzenia fastfood w okresie 2018-2020. Paliłem papierosy dziennie 14/15 sztuk. W tym okresie przytyłem z 74kg do 88kg.
Przejdźmy do rzeczy:
We wrześniu 2019 roku byłem chory jakieś przeziebienie, uczucie duszności w nocy i nie mogłem spać. Dostałem antybiotyk Amoksiklav 1g /14tabletek. Podczas leczenia chodziłem do pracy było chłodno, mokro ale w końcu mi przeszło i cały miesiąc czułem się spoko.
1 listopada bo wtedy stał się przełom, zjadłem bardzo bardzo dużo McDonalds, siedziałem z kobitą w Aucie i handlowaliśmy kwiatkami, pojechała po coś do jedzenia. Przywiozła maka, zjadłem pół BigMaca i nagle ból brzucha, niedobrze, temperatura 37,6. (duży stres że zawiodę innych tzn nie pomogę przy kwiatkach)
Położyłem termofor na brzuchu i przeszło po jakimś czasie ( nic nie jadłem do późnego popołudnia dnia następnego) . Około 18 zjadłem rosół i piłem alkohol, napierdzieliłem się jak szewc czułem się totalnir na luzie i było okejjj. W ciągu następnych dni było w miarę okej.
10 listopada – impreza. Wstałem normalnie, zjadłem było okej dopóki nie pojechaliśmy do Warszawy. Już w pociągu czułem że jest coś nie tak. Po dojechaniu papierosek i wsiedliśmy do limuzyny, czuje że jest mi trochę ciężko na żołądku. Po pewnym czasie się zatrzymaliśmy do żabki po alko i jakieś napoje. Idąc do żabki poczułem mega gule w gardle i odruch wymiotny, nie zwymiotowałem treścią ale tak jakby na sucho męczyło z minutę, po popiciu wodą ulga, ale kluche czułem i takie uczucie ciężkości.
Potem nie pamiętam dokładnie chyba 12/15wymiotowałem pierwszego dnia 3/4 razy, drugi dzien spokój i na 3 dzień po zjedzeniu zupy pomidorowej raz zwymiotowałem.
13 listopada : byłem u lekarza i dostałem polprazol, brałem 3 dni nie dawało efektu i odstAwiłem , ulge dawało mi popijanie wodą lub innym napojem i tak męczyłem się do 21.10.
16 listopad bylem na usg jamy brzusznej wyszło OK, miała problem z zobaczeniem trzustki ale część widziała wszystko OK dala mi tribux i emrene (zwalala wine na stres). Objawy nadal były zacząłem mniej jeść i tak przez ponad miesiąc.
Waga spadła około 2 kg
Najgorszy miesiąc styczeń/ luty jadłem bułkę dziennie maks, mało piłem waga spadła w ciągu 3,5 mies (od grudnia do marca) o 10kg
16.01.20 zapisałem sie do laryngologa, obejrzał gardło, nos i ucho i powiedział że zaczerwienione ucho (lekarz z 76 lat minimum) przepisał mi :
Pronasal , Trilac, Moloxin brałem przez określony czas i nadal brak efektów ( po pronasalu mniejsze uczucie kluchy i odruchu wymiotnego ale nasal bylo przy każdym ruchu, muszę wszędzie nosić ze sobą wode żeby popijac bo inaczej „puste wymioty”.
W między czasie umówiłem się na gastroskopie ( dostalem skierowanie) na gastroskopie. Wykonana była pod koniec stycznia, klucha znikneła po gastro na jeden dzień, stwierdzili że wszystko jest okej .
Dodatkowo dostałem nasometin jednak nie pomagał on w znacznym stopniu.
20.06.2020 Skoro wykluczone byly objawy ze strony narządów to pomyślałem o psychice, zapisałem sie do psychologa i psychiatry, mialem terapie i do tego dosstalem proszki Pregabalin 0,075 g , mirtor na sen oraz escitil. Brałem escitil i pregabalin, mirtor czasem.
Pregabalin (brałem od 06.2020 do 04.2020)
Escitil przez 3 mies od przepisania
Objawy nadal były 🙂
Do teraz jest to samo w mniejszym nasileniu ale jest, wage traciłem długi czas łącznie schudłem 12/14kg od początku. W najgorszym momencie waga 69,90 teraz 75,3 .
Nie mam siły do tego prosze o pomoc 🙁 Jak ktoś miał ten syf to dajcie rade