Kłucie pod lewą piersią (kobieta)
Uzyskaj odpowiedź i opinię
Zadaj pytanie i otrzymaj bezpłatną odpowiedź lekarza
Masz pytanie dotyczące zdrowia, choroby lub innego problemu, zostaw pytanie BEZPŁATNIE dla lekarzy na forum zdrowia
Data dodania:
Dzień dobry, mam nawracajacy problem w postaci nagłego mocnego kłucia zlokalizowanego pod lewą piersią (muszę ją unieść do góry że wyczuć TO miejsce) gdzieś jakby na kości albo pomiędzy lub głebiej, bo czasem to nie jest tylko jedno miejsce. Miałam tez tak jako dziecko (mam 24 lata). To się pojawia nagle, potem przez parę tygodni tego nie ma i nagle znowu. Gdy wezmę bardzo głeboki wdech czuje to najmocniej, a także gdy się schylam na prostych nogach. Podczas kaszlu czy kichania tego nie czuję. Parę lat temu to kłucie było tak silne, że np. leżałam na łóżku i gdy lekko podniosłam górna część pleców żeby wstać nie mogłam zrobić dalszego ruchu, bo nagle to kłucie było nie do wytrzymania, musiałam się położyć znowu, mocno naciskać na to miejsce jednocześnie masując i jakoś po minucie przechodziło i mogłam normalnie wstać. Od jakiegoś czasu zdarza się to częściej ale nie tak mocno, jestem w stanie np. ćwiczyć na silowni ale nadal to czuje, to jest duży dyskomfort, strach i stres. Byłam 2 lata temu u kardiologa – wszystko ok, miałam rok temu rtg płuc, tez okej, rezonans głowy – ok. Morfologia rozszerzona tydzien temu – tez okej. Nie wiem już do jakiego lekarza mam z tym iść a jednak czuje to przy każdym ruchu i bardzo się boję. Dziś pierwszy raz trzyma mnie tak długo bo od godziny 9 rano (nagle jak robiłam zakupy zaczęło mnie mocno kłuć) aż do teraz (godz 16.30). Zaczełam siedzieć bez ruchu przez około 40 minut i nagle zorientowałam się że przestało mnie kłuć. Po czym poruszałam się trochę i znowu to czuję. Co to jest, jak to nazwać, do jakiego lekarza z tym iść (moj lekarz rodzinny nic tu już nie pomoże bo nawet na witaminę b12 gdy prosiłam nie chciał dac skierowania na badania z krwi także no). Bardzo proszę o pomoc.