1. Home
  2. Artykuły lekarzy
  3. To robi papież Leon XIV w wolnym czasie. Ten sport wzmacnia serce i wydłuża życie

To robi papież Leon XIV w wolnym czasie. Ten sport wzmacnia serce i wydłuża życie

To robi papież Leon XIV w wolnym czasie. Ten sport wzmacnia serce i wydłuża życie

Ma 70 lat, nowy tytuł i… imponującą formę. Gdy Leon XIV został wybrany papieżem, uwagę świata zwrócił nie tylko jego duchowy dorobek, ale też energia i świeżość. Sekret? Oprócz pasji do książek i podróży, duchowny nie ukrywa zamiłowania do sportu. A konkretnie – do tenisa.

Tenis i zdrowie serca – powiązanie, które potwierdzają badania

Choć tenis uchodzi za sport techniczny i elitarny, lekarze są zgodni: to jedna z najzdrowszych form aktywności fizycznej. Ruchy skrętne, szybkie starty i zatrzymania, wymachy ramion i praca całego ciała – wszystko to doskonale wpływa na układ krążenia.

Z badań wynika, że regularna gra może obniżyć ryzyko chorób serca nawet o ponad 50 proc. Dlaczego? Bo tenis działa jak naturalny trening interwałowy – naprzemiennie obciąża serce i pozwala mu odpoczywać, co wzmacnia mięsień sercowy i poprawia wydolność całego organizmu.

Dlaczego tenis działa lepiej niż spacer?

Eksperci zwracają uwagę, że tenis łączy wysiłek fizyczny z wysiłkiem intelektualnym. Każdy serw, każdy zwrot akcji na korcie wymaga planowania, oceny ryzyka i szybkiej decyzji. Taki trening mózgu – w połączeniu z endorfinami po wysiłku – działa zbawiennie na psychikę.

Według kinezjologów gra wpływa korzystnie na pamięć, redukcję stresu, a nawet objawy lękowe. Wspiera funkcje wykonawcze mózgu, czyli te, które odpowiadają za organizację, planowanie i skupienie. A wszystko to w rytmie uderzeń piłki.

Z czego wynika dobra forma papieża Leona XIV?

Papież nie ukrywa, że od lat ceni sobie grę w tenisa. Jeszcze jako kardynał, wspominał o tym w wywiadach. Choć obowiązki misjonarskie w Peru ograniczały jego aktywność, dziś wyraźnie zaznacza, że chętnie wraca na kort.

I nie chodzi tu o wyczynowy sport. Wystarczy rekreacyjna gra, by uzyskać efekt: serce bije mocniej, układ krążenia się pobudza, mięśnie – zwłaszcza nóg i ramion – pracują w pełnym zakresie. Nawet okazjonalna aktywność może być dźwignią dla zdrowia.

Tenis wspiera również kości i sylwetkę

Nie bez znaczenia jest też wpływ tenisa na układ kostny. Ruchy skrętne, dynamiczne zatrzymania i praca całego ciała stymulują tworzenie nowej tkanki kostnej. Jak zauważa dr Babette Pluim, sportowa lekarka, gra na korcie może realnie wzmacniać szkielet i zapobiegać osteoporozie – nawet w starszym wieku.

Dodatkowo, tenis sprzyja zachowaniu prawidłowej wagi, redukuje ryzyko cukrzycy typu 2, obniża poziom złego cholesterolu i poprawia elastyczność ciała. To właśnie dlatego wiele osób po pięćdziesiątce odkrywa tę dyscyplinę na nowo.

Jak zacząć grę w tenisa po 40-tce (albo po 70-tce)

Dla wielu osób barierą jest przekonanie, że tenis wymaga lat treningu. Tymczasem eksperci uspokajają: wystarczy kilka lekcji, odpowiednie obuwie i bezpieczne tempo. Gra z partnerem na podobnym poziomie pozwala cieszyć się ruchem bez presji wyniku.

Papież Leon XIV nie jest wyjątkiem – coraz więcej seniorów wybiera tenis jako sposób na aktywność, która nie tylko angażuje ciało, ale i umysł. A jak pokazują badania, to właśnie takie połączenie może znacząco wpływać na długość i jakość życia.


Źródła:

  1. https://edition.cnn.com/2025/05/08/world/pope-leo-xiv-robert-prevost-wwk-intl-latam
  2.  https://link.springer.com/article/10.2165/00007256-200737030-00001

Zaobserwuj nas

[FAQ] najpopularniejsze pytania naszych pacjentów

1. Czy tenis jest bezpieczny dla seniorów?
Tak, jeśli zaczynasz od spokojnych treningów i masz odpowiednie obuwie – tenis rekreacyjny jest bezpieczny i polecany.

2. Ile razy w tygodniu trzeba grać, by poczuć efekty?
Już 2–3 razy w tygodniu wystarczy, by poprawić kondycję, koordynację i obniżyć ciśnienie.

3. Czy gra w tenisa pomaga na stres?
Tak – to sport, który podnosi poziom endorfin, pomaga się wyładować i wyciszyć emocjonalnie.

4. Czy trzeba mieć specjalne przygotowanie, by zacząć grać w tenisa?
Nie – wystarczy rakieta, dobre buty i partner do gry. Techniki nauczysz się z czasem, najlepiej z trenerem.

  • Udostępnij artykuł: